Alkohol a choroba wątroby
Mamy złe wieści dla wszystkich tych, którzy lubią sobie od czasu do czasu wypić piwo, dwa, ewentualnie siedem. Z tego powodu jest to tekst skierowany przede wszystkim do studentów, którzy znani są z tego, że alkoholu to nigdy nie odmawiają. Potem trawią ich bóle wątroby, ale oni zdają się tym totalnie nie przejmować.
Jeśli wątroba boli, to trzeba pomyśleć o tym, aby zaprzestać picia alkoholu. Jest to krok trudny, dla wielu poniżający, ponieważ wpisując w wyszukiwarkę hasło: „wątroba choroby” możemy się dowiedzieć, że za większość schorzeń odpowiada właśnie ten popularny wśród polaków napój wysokoprocentowy. Czy wątroba boli jakiegoś konkretnego dnia? Na studiach choroba wątroby zaczyna się najczęściej w poniedziałek, po weekendzie, podczas którego to, została zutylizowana rekordowo duża ilość alkoholu. Tak właśnie – wątroba działa jak swoista ochrona naszego organizmu przez zgubnym działaniem alkoholu. Jeśli dotkną nas bóle wątroby, to może być za późno na reakcję. Będzie nas czekał przymusowy odwyk. Nie można przyjmować leków przeciwbólowych oraz alkoholu naraz. Może to doprowadzić do jeszcze poważniejszych problemów.
Każdy, kto był na studiach wie czym są bóle wątrobowe. Nie są na pewno niczym przyjemnym i nie można ich porównać z zimną bryzą w gorący dzień. Można je natomiast porównać do ciepłej wódki, której nikt nie lubi, ale jak nie ma wyjścia, to się pije. Więcej o naszej wątrobie można znaleźć na stronie internetowej: